Cały dzień zastanawiałam się skąd Maknecie wzięło się to cztery. Na taki dzień, jak dziś spodziewałam się raczej tematu: ojczyzna, bohater, raczej coś w tę stronę. Aż w końcu, po skomplikowanych obliczeniach, zrozumiałam. To 4 to też do dzisiejszej daty się odnosi. W końcu cztery jedynki dzisiaj.
Ale nie o naszej Niepodległości chciałam dzisiaj pisać, tylko o magii liczb. A właściwie o tym, jak łatwo można się w nią wkręcić. W naszej kulturze szczególne znaczenie przypisuje się trójce (bo Trójca Święta, Trzej Mędrcy ze wschodu - chociaż w Piśmie Świętym nigdzie nie ma podanej liczby, trzykrotne zaparcie się Piotra, ale także - trójgłowy Cerberus, trzy Gracje) i siódemce (siedem dni tygodnia, siedem kolorów tęczy, siedem wzgórz Rzymu, siedem Hesperyd). Dodatkowo można robić różne kombinacje z całymi cyframi, które tworzą daty. Bardzo łatwo jest przypadkowym liczbom i cyfrom nadać znaczenie. Pamiętam, jak przy śmierci Jana Pawła II często gęsto pojawiały się różne magiczne obliczenia, które miałyby wskazywać na jeszcze większą niezwykłość jego osoby - jak chociażby jak godzina jego śmierci, po dodaniu wychodziło 13, czyli tylu ilu apostołów plus Jezus. No różne kombinacje można było robić. Nawet na religii ksiądz się z nami w coś takiego bawił, a wychodziły nam różne zabawne rzeczy, jak łączenie mistycznymi, liczbowymi więziami Hitlera, Stalina i Jezusa. Jak człowiek się uprze, to wszędzie znajdzie powiązania, tak się rodzą teorie spiskowe ;)
A co do czwórki... Szynszyle mają cztery łapki:
środa, 11 listopada 2015
Dzień 11. - Cztery
About Olaboga
Cześć! Mam na imię Ola i od kilku (no dobra, kilkunastu...) lat moje życie w mniejszym lub większym stopniu jest zamotane... A wszystko przez miłość do szydełka i włóczek. Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną na dłużej!
30 dni blogowania
Etykiety:
30 dni blogowania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szynszyl! :) Jakie piękne cztery szynszylowe nogi :D a ogonek jeszcze bardziej ;)
OdpowiedzUsuńFakt, jak się człowiek uprze, to ze wszystkiego wymyśli teorie spiskowe :P Co najgorsze, jest ich już i tak zbyt wiele na świecie, więc mogliy przestać tworzyć nowe :D
Nie da się ukryć, mają cztery łapki :)
OdpowiedzUsuńCo do powstawania teorii spiskowych - moja historyczka z liceum powtarzała, że ideologię można do wszystkiego dorobić. Zwierzaczek milutki.
OdpowiedzUsuńNie mam zielonego pojęcia skąd mi się wzięło to 4, a już tym bardziej nie myślałam o święcie :-)
OdpowiedzUsuń